Osią jedenastej odsłony Kromer Festivalu Biecz są dwie rezydencje, które realizują hasło przewodnie festiwalu na dwóch płaszczyznach. Pierwszą z nich jest obecność specjalisty od dawnych instrumentów strunowych szarpanych – Simone Vallerotondy, który w muzyce instrumentalnej XVI i XVII wieku poszukuje śladów pierwszych autonomicznych narracji instrumentalnych oraz improwizacji – nieodłącznego ich wówczas elementu. Drugą rezydentką festiwalu będzie Agnieszka Budzińska-Bennett, śpiewaczka, harfistka i dyrygentka zanurzona w muzyce późnego średniowiecza i renesansu, której twórczość koncentruje się wokół słowa jako nośnika treści i jednostki organizującej muzyczną narrację.
Oboje wybitnych artystów pokaże w Bieczu dwa różne oblicza swojej twórczości. Budzińska-Bennett wystąpi w programami zbudowanymi wokół najcenniejszego polskiego rękopisu muzycznego, tzw. Kras. 52 – w odsłonie „ortodoksyjnej”, sięgającej do dawnych praktyk wykonawczych w wykonaniu połączonych sił zespołów Peregrina i Dragma oraz „nowoczesnej”, w której Peregrinie towarzyszą wirtuoz jazzowych skrzypiec Adam Bałdych oraz członek eksperymentalnej formacji Bastarda, grający na klarnecie kontrabasowym Michał Górczyński.
Tymczasem Simone Vallerotonda odwiedzi Biecz z solowym recitalem na lutnię oraz w duecie z Gabriele Miraclem jako założona i prowadzona przez siebie formacja I Bassifondi – dzięki czemu pokaże dwa całkowicie odmienne oblicza muzyki instrumentalnej. W solowym programie Vallerotonda zaprezentuje muzykę wieków XVI i XVII zestawioną z kompozycjami współczesnymi, tymczasem w duecie muzycy sięgną po dawne utwory z południa Włoch, gdzie codzienność i mistycyzm splatały się w jedną rzeczywistość. Będą to z jednej strony pokazy technicznej maestrii, z drugiej zaś poprowadzenie spójnej, klarownej muzycznej opowieści. W drugim przypadku mieniącej się barwami instrumentów i bez pomocy słów, która potraktuje duet jako jednorodny organizm zdolny wymieniać się prowadzącymi głosami i snuć frapującą, wciągającą historię. Co więcej, oba występy – tak solowy, jak z I Bassifondi – pokażą ogromną siłę i nieposkromioną chęć łamania tego, co zapisane w nutach, stanowiąc tym samym łącznik z wszechobecną w XX-wiecznej muzyce jazzowej improwizacją, odsłaniającą na wskroś współczesne podejście do muzycznej materii. To hołd dla XVII-wiecznej instrumentalnej muzyki instrumentalnej i swoiste „jam session” na dawne instrumenty strunowe szarpane i perkusjonalia, z którego płyną czysta radość i spontaniczność z powodzeniem udzielające się publiczności.
Uzupełnieniem dwóch rezydencji uznanych twórczyni i twórcy ze świata wykonawstwa historycznego będą dwa koncerty umieszczające muzykę renesansu i baroku w nowych kontekstach. W pierwszym, łączącym dawną tradycję wykonawczą ze współczesną wrażliwością, tenor Aleksander Rewiński i grający na gitarze elektrycznej Paweł Zalewski zaprezentują pieśni Johna Dowlanda skrojone na miarę XXI-wiecznego słuchacza, w których puryzm i ortodoksja wykonawstwa historycznego oddają pole spuściźnie ubiegłego stulecia – piosence. Ostatnią z propozycji 11. odsłony Kromer Festivalu Biecz będzie występ instrumentalnego tria w zaskakującym składzie: najwybitniejszy polski flecista Łukasz Długosz wystąpi z Agatą Kielar-Długosz (flet) oraz harfistą Carlosem Peñą Montoyą w programie splatającym muzykę baroku, impresjonizmu i najnowszą. Programie, który pokazuje, że kultura to continuum, zaś dokonania poprzedników mogą wciąż inspirować i rozwijać – tak muzykę, jak naszą wrażliwość.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego, w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca